"Listy  z  daleka"                                                                    


   

   *      Najnowszy numer w skrócie:

 

Zdjęcie  na okładce:  Europa.Polska. Warszawa. Trasa W-Z.
fotografia Hanny Terpiłowskiej z Niemiec.

 

___________________________________

 

W  numerze:
 

  • Od i do redakcji  - „We wspólnej Europie”   ... "Listy z daleka", ze swej strony, będą kontynuowały budowanie mostów między Polską a Polakami rozsianymi po świecie, będą  przybliżały - poprzez bezpośrednie korespondencje naszych autorów -  kraje Europy i świata, pokazywały  ich blaski i cienie. Będziemy w dalszym ciągu promowali tolerancję, cierpliwość, uczciwą pracę i  życzliwą współpracę między naszymi rodakami, gdziekolwiek mieszkają oraz bez względu na ich poglądy czy wyznania. "Listy z daleka" będą kontynuowały tworzenie pozytywnego obrazu polskiego emigranta. (...) –  autorka artykułu Leokadia Komaiszko
     

  • Język nasz codzienny”  ...Rubryka pod powyższym tytułem, mam nadzieję, zagości na dłużej na łamach niniejszego („Lzd”) pisma. Chcę tutaj omawiać aktualne normy obowiązujące w polszczyźnie, zarówno pisanej, jak i mówionej. Chodzi o ten jezyk, którym posługujemy się na co dzień, a to oznacza, że jest on tworem żywym i wciąż się zmieniającym. Nie ma więc reguł  ustalonych raz na zawsze, choć mogą być takie, które uzasadnione historycznie, obowiazują przez całe stulecia... – pisze  Iwona Startek, polonistka z Biłgoraju w Polsce
     

  • Pozdrowienia, nowe adresy do wymiany korespondencji
     

  •  Hafty z Polesia  - niecodzienne pasje
     

  • Pocztówki  - zaproszenie do nabycia haftoawnych własnoręcznie kartek Urszuli Dybał z Polski.
           

  • Stawiając na dobro   „ ... Pytasz, jak mi się tutaj powodzi? Niemcy są, jak często da się zauważyć nawet nie mieszkając tu długo, niezbyt przytulne i takie niesłowiańskie. Nie jest  zbyt łatwo tutaj żyć, ale to przecież samo życie w końcu nie jest łatwe..., trzeba umieć uśmiechać się nawet przy złej pogodzie, bo inaczej wpadasz z jednego dołka w drugi. Tego nauczyły mnie Niemcy ...” pisze Aleksandra Zachariasz w artykule „Uśmiech przy niepogodzie”.
     

  • Włoskie Pessione    -   dotyk historii narodzin napoju Martini  
     

  • Zima w Australii   -   „ ... Radio SBS  mówiło ostatnio wiele o Polsce i jej przystąpieniu do Unii Europejskiej. Bardzo podniosła mnie na duchu msza polska w Katedrze Notre Dame w Paryżu, z okazji przyjęcia Polski do Unii. Wypowiadało się na ten temat kilku wzruszonych i szczęśliwych Polaków” – pisze Ewa Zarębska Kratochwil z Australii.
     

  •  O nowe oblicze Polskiej Emigracji    „... Niestety, mam jak najgorsze zdanie nt jedności Polaków na obczyźnie i mnóstwo przykładów na to, że jednak najgorzej traktowani jesteśmy przez naszych współobywateli. Nie trzymamy się razem! Nie pomagamy sobie wzajemnie! Nie umiemy się wzajemnie podnosić na duchu, ani też nie umiemy opowiadać o naszej Ojczyźnie tak, aby obcokrajowcy nabrali wreszcie do Niej szacunku...  – pisze Anna Malinowska z  Paryża

 

  • Poezja  z czterech świata stron

... Gdy wyższość puszy się nad małością -

znaczy, że daleko jej do doskonałości.

Zdolność do uznania wiąże się

 z wielkością... („Wielkość i małość”, Plyton)

  • Unia Europejska i „Baśki”  „...Jeszcze niewielu ludzi uświadamia sobie i traktuje poważnie znaczenie diaspór narodowych w procesie zjednoczenia Europy. Rzeczywiście, cóż może zrobić ta mała garstka ludzi w Rosji, surowej, nieprzyzwyczajonej do szanowania zdania mniejszości. Ale co byłoby gdyby nie byłoby tych ludzi, dla których problemy  i sukcesy Polski są ich własnymi smutkami i radościami, dla których Polska, nie zważając na nic, jest ukochaną ojczyzną ? Szczypta soli wrzucona do wody rozpuszcza się w niej bez śladu, jakby przestawała istnieć, lecz woda przy tym zmienia swój smak... „  - pisze w swym reportażu z Moskwy  O. Jerzy Jagodziński, SVD.
     

  • Nowy Jork dziś    o mieście, powracającym po pamiętnym 11 września - do własnego rytmu życia opowiada Małgorzata Wille-Krieger z USA.
     

  • Praca w UE   -   nowe możliwości, obowiązki i prawa dla mieszkańców RP
     

  •  Wspomnienia o przyjaciółce z Polski i o niezbyt wdzięcznych rodakach.
     

  • Nasz nowy tomik   -  „Doznanie”, poezja emigracyjna Angeliki Sosnowski.
     

  • Kuchnia „Lzd”  -   jak smakowicie zjeść australijskeigo rekinka, a na deser przyrządzić truskawki po polsku radzą nam nasi koledzy z „Listów z daleka”.
     

  • Ogłoszenia

 

Na okładce verso – przedstawiamy  dziś  Twórczość Naszych Klubowiczów – tomiki poezji, książki prozy, rzeźbione pamiątki Klubu i „Listów z daleka”, nagrania muzyczne oraz haftowane ręcznie pocztówki. Zapraszamy serdecznie do zapoznawania się z tymi pracami – poprzez ich nabywanie.

Szczegóły  - w redakcji „Listów z daleka”.

 ___________________________________

 

Prenumerata „Listów z daleka”

 

 

6 wydań, wraz z przesyłką pocztą zwykłą do Europy Zachodniej ( w tym - Belgii) – 25 euro. Do Polski i Europy  Wschodniej - 20 euro.  Do pozostałych krajów świata – 30 euro. Za pocztę  lotniczą  doliczamy   5 euro.

 "Lzd"  są wysyłane  po uprzedniej opłacie  prenumeraty.

 
___________________________________

 

                               e-mail:      LeokadiaK@yahoo.fr
                           WWW:         http://www.polonia.be/Listy-z-daleka/lzd.htm
 
 



 Wykonanie oraz obsługa techniczna:     
info@polonia.be